Recenzja płyty „Polska” w Niedersachsiche Allgemeine

Share

Tygiel jazzowy

W swojej ojczyźnie, w Polsce, Leszek Możdżer jest już gwiazdą, w Europie uchodzi za bodaj najważniejszego polskiego muzyka jazzowego swojego pokolenia, zaraz po Tomaszu Stańce. Możdżer jest uosobieniem przełomu w muzyce jazzowej – zarazem powrotu do źródeł i równoczesnych poszukiwań nowych horyzontów. Klasyczne wykształcenie muzyczne Leszka Możdżera, na którym odcisnęła swoje piętno twórczość Fryderyka Chopina, tworzy punkt wyjścia do tworzenia własnego świata dźwięków łącząc w sobie tradycję z techniczną wirtuozerią.

Wspólnie ze szwedzkim basistą Larsem Danielssonem i izraelskim pieśniarzem i perkusistą Zoharem Fresco nagrał teraz album pt. „Polska”. Trio to stanowi tygiel europejskiego jazzu, w który każdy z muzyków wnosi na tych samym prawach swoją małą muzyczną ojczyznę i indywidualny język dźwięków. Powstała w ten sposób muzyka urzeka nas, porusza i wyzwala.Możdżer, pianista na wskroś romatyczny, potrafi jak nikt inny połączyć lekkie z trudnym.Jego perląca się, precyzyjna gra tworzy wciąż na nowo melodie pełne poezji i emocji, opowiada różne historie albo improwizuje.

Utwór tytułowy „Polska” zawiera w sobie wszystko – klasykę, jazz i pop. Utwór „KarMa Party” porywa, „Norgon” oczarowuje, „Spirit” porusza do głębi.A Orkiestra symfoniczna Polskiego Radia pomaga zespołowi stworzyć za pomocą utworu Jimiego Hendrixa „AreYouExperienced?” wielki finał.

mniej